Albo Flaska? Albo jakiegokolwiek innego frameworku?
Niekoniecznie.
Przeglądarki wyświetlają pliki HTML. Dla nich nie ma znaczenia, jakiego frameworku używasz po stronie serwera, ani czy w ogóle jakiegoś używasz. Za pomocą samego HTML-a i CSS-a jesteś w stanie zrobić wypasioną stronę, która nie będzie w niczym ustępować stronie przygotowanej w WordPressie.
Framework służy do przygotowania na życzenie (czyli kliknięcie) użytkownika plików HTML po stronie serwera. Jeśli piszesz bloga i Twoje wpisy są przechowywane w bazie danych, zadaniem frameworka jest pobranie wpisów z bazy i „przepisanie” ich do pliku HTML. Dzięki temu za pomocą jednej pętli for
uzyskasz spójny wygląd wszystkich wpisów:
{% for post in posts %} <article> <h2>{{ post['title'] }}</h2> <div>{{ post['created'].strftime('%d.%m.%Y') }}</div> <div>{{ post['body'] }}</div> </article> {% endfor %}
Pisanie bloga w jednym długim pliku HTML – bez frameworka i bazy danych – to karkołomne zadanie. Bo co, jeśli masz już sto wpisów, a postanowisz zmienić format daty?
Jeśli jednak chcesz mieć piękną wizytówkę swojej firmy w Internecie, czyste pliki HTML i CSS (plus ewentualnie JavaScript) wystarczą. Przykłady bezframeworkowych stron znajdziesz m.in. na stronie Bootstrapa – bardzo popularnej biblioteki CSS.
Stworzenie własnej strony bez frameworku daje Ci pełną kontrolę nad treścią strony (czy kiedykolwiek próbowałeś pozbyć się „Dumnie wspierane przez WordPressa” ze stopki?). W dodatku taka strona jest szybsza, bo serwer nie musi jej przygotowywać. Nie trzeba aktualizować motywów i wtyczek, a błędy połączenia z bazą danych nie spędzają Ci snu z powiek. Nie zrobisz w ten sposób bloga czy sklepu, ale jest to alternatywa godna rozpatrzenia dla prostych projektów, bo w ostateczności i tak wszystko sprowadza się do pliku HTML.